Pamiętasz
Magdę i jej ogrodowe rozterki? Mignęło mi wczoraj jej pytanie na Facebookowej grupie. Wiesz, ona nadal chce znaleźć pomysł na swój ogród. Miota się biedaczka i nie wie od czego zacząć. Wybrała kiepską drogę, bo
wrzuciła w grupie zdjęcie – kawałek rabatki pod oknem –
i zapytała, co mogłaby na niej posadzić. Otworzyła tym samym puszkę Pandory. Pomysły, które się na nią wysypały, rozpełzły się w różnych kierunkach. A ona za żadnym nie szła. Nie wiem, czy czekała na ten jedyny - idealny, który ciągle nie nadchodził; czy zrozumiała, że nie tędy droga...
Moim zdaniem Madzia powinna nauczyć się pytać albo zapisać się do odpowiedniej grupy.
Sama z chęcią zaglądałam na Ogrodowisko. Wiesz, dlaczego fora są fajne i użyteczne?